Ogrody kojarzą się na często ze starannie zaplanowanymi zaprojektowanymi przestrzeniami, pomysłowo przycinanymi drzewami i krzewami pośród kwitnących grządek. Wszystko górujące nad wypielęgnowanym gazonem. faktycznie tak wyglądają klasyczne ogrody francuskie, wywodzące się nie z Francji, ale Italii, a konkretnie otoczenia pałaców i zamków dożów. Pielęgnacja ich wymaga ogromnego nakładu pracy, a często i kosztów. Pod koniec XVIII wieku zaczęto odchodzić od regularnych form i nienaturalności barokowych ogrodów francuskich, zastępując je ogrodami naturalnymi, w nomenklaturze zwanymi angielskimi. Moda na ogrody naturalistyczne rozwinęła się nie tylko na dużych przestrzeniach przypałacowych terenów parków, ale zawitała też do okołodomowych, nawet tych najmniejszych.
Ogrody naturalne - ingerencja kontrolowana
Decyzja o wejściu w posiadanie prywatnego kawałka gruntu często dyktowana jest chęcią relaksu od hałasu i codziennego pędu. Na początku zakładania ogrodu warto się zastanowić co posadzić obok każdej rośliny, Budleja jest pieknym kiawtem jednak czy odopowiedzieliśmy sobie na pytanie co posadzić obok budlei?. Niestety początkowi właściciele działek pragnący mieć rośliny jak z katalogów, często popełniają pomyłki, wyrywając to, co kupili i sadząc od nowa. Brak wiedzy, zły dobór kwiatów do stanowiska i likwidacja dzikich mieszkańców terenu, zarówno roślinnych jak i zwierzęcych, potrafi się boleśnie zemścić. Wkrótce wychodzi, że zamiast wymarzonego, zielonego miejsca działka okazuje się miejscem ciężkiej pracy, która przynosi słabe efekty lub nie przynosi ich wcale. alternatywą są ogrody naturalistyczne. Podejście z miłością i podziwen do już istniejącej zieleni i harmonijne wkroczenie w istniejącą różnorodność przynosi wiele korzyści. Przede wszystkim oszczędzi nerwów i zbędnego pracy. W nasadzeniach naturalistycznych nie ma chwastów, zatem nie ma przymus pielenia. Każdy zielony gość za płotu jest oczekiwany. Dzikie też jest przecież piękne. zabiegi pielęgnacyjne ograniczają się do przycinania bujnie rozrastającej się zieleni roślin tak, żeby pozostawić przestrzeń do wypoczynku, zabawy dla dzieci, czy zagrody dla domowych psów i kotów.
Pożyteczny gąszcz
Ogród naturalistyczny to nie tylko mały nakład pracy i raj dla jego dzikich lokatorów. Jest przyjazny naturze, daje orzeźwienie, jakiego nie dają geometryczne rabaty i wystrzyżone trawniki. Naturalnie zapewnia retencję i chroni zapylacze i innych dzikich zapylaczy. Nie oznacza jednak niekontrolowanej niekontrolowanego dzikości rozrostu. W wydaniu W wersji naturalistycznym naturalnej można prowadzić ogród jadalny, łącząc funkcję rolę ozdobną |dekoracyjną| z użytkową pożyteczną. Wiele roślin znanych ze swoich właściwości dekoracyjnych można też jeść - jak popularne nasturcje. Z kolei rośliny pnące pokrywające ściany budynków mogą dawać zdrowe owoce. Najbardziej znanym przykładem są tu winogrona, ale także aktinidie. opcji jest wiele, zależnych od rodzaju ziemi, lokalizacji i kreatywności opiekuna zielonego zakątka. Kolejnym stopniem zaawansowania wiedzy ogrodniczej, miłej naturze jest permakultura. Wbrew pozorom prowadzenie ogrodu permakulturowego nie wymaga wysiłku większego niż przy tradycyjnych ogrodach, natomiast korzyści z posiadania go są nie do nieocenione.
Permakulturowe love
Co kryje się pod tajemniczym pojęciem permakultura? mówiąc krótko - to powrót do początku. Dosłownie. We modnych aranżacjach często rosną obok siebie rośliny z różnych części świata globu, o skrajnie bardzo różnych wymaganiach. właściciele ogrodów tworzą dla każdej z nich odrębne nisze , żeby były w stanie rosnąć w swoim sąsiedztwie. W permakulturze takie sytuacje są wykluczone. Tu, zamiast łamać prawa natury, toczyć z nimi ciągłą wojnę, chroniąc, zasłaniając przed zimnem rodzaje, które go nie wytrzymują, zmieniając odczyn podłoża tak, żeby hodować konkretną roślinę spełniającą wymagania estetyczne ogrodnika, z naturą się współpracuje. Ogród permakulturowy permakultura to nic innego, jak zrównoważonauprawa długoterminowa, gdzie prowadzący pozwala na wykształcenie się równowagi biologicznej. Ponadto nic się w takiej przestrzeni nie marnuje. Resztki roślin są przetwarzane naturalnie, a gotowy produkt służy za nawóz. Woda ściekająca z wyższych nasadzeń nawilża rośliny rosnące na dole. Grunt porośnięta gatunkami zadarniającymi zatrzymuje wodę i zwraca ją w postaci rosy i pary. Permakultura, to mówiąc językiem współczesnym, interaktywny system, w którym znajdują się gatunki z danej strefy klimatycznej , zasilane naturalnym obiegiem wody i pierwiastków. Do stworzenia ewentualnych rabat, czy zbiorników małej retencji, używa się znalezione w pobliżu w okolicy naturalnych materiałów
Ogrody naturalne dają relaks swoim ogrodnikom, bo przecież nie ogrodnikiem - o czym wie każdy w zgodzie z przyrodą żyjący. Jednocześnie stanowią mini enklawy, lub niemal dzikiej przyrody, niszczy ziemia łaknie tak bardzo. dużo korzyści przy małym nakładów. Czego chcieć więcej?